13.12. 2018

Zazwyczaj pracujemy z firmami, które od lat korzystają ze wsparcia agencji komunikacyjnych. Tym razem było inaczej. Encon-Koester, organizując Forum Cobotyki (Wrocław, 16 października 2018) po raz pierwszy zdecydował się na powierzenie działań komunikacyjnych zewnętrznemu partnerowi, wybierając agencję Omega Communication. O całym procesie i jego ocenie rozmawiamy z Robertem Gałązką, Dyrektorem ds. Rozwoju w Encon-Koester.

Forum Cobotyki było organizowane już po raz drugi. Dlaczego tym razem podjęliście decyzję o współpracy z agencją?

Decyzja ta zapadła na podstawie wniosków z organizacji pierwszej edycji Forum. Profesjonalne przygotowanie tego typu wydarzenia, na tak dużą skalę, wymaga skoordynowanych i spójnych działań komunikacyjnych. Nasz wewnętrzny dział marketingu nie posiada aż tak dużego doświadczenia na tym polu oraz zasobów osobowych, które mogłyby zająć się poszczególnymi fragmentami projektu w kontekście działań marketingowych i PR – stąd decyzja o podjęciu współpracy z firmą zewnętrzna. My skupiliśmy się na pozyskaniu jak największej liczby aplikacji, praktycznych zastosowań cobotów, które będziemy mogli pokazać gościom, kwestie komunikacyjne postanowiliśmy przekazać więc partnerowi zewnętrznemu.

Jak oceniacie sposób przygotowania komunikacji?

Należy zacząć od tego, że na samym początku współpracy Omega Communication dobrze zidentyfikowała nasze potrzeby związane z organizacją Forum oraz dopasowała do nich plan działań marketingowych i PR. Program komunikacyjny został przygotowany w sposób bardzo przemyślany, natomiast sama jego realizacja przebiegała płynnie i zgodnie z wcześniej ustalonym harmonogramem. Należy tutaj podkreślić znajomość zagadnień technicznych i wyczucie branży robotycznej, którą wykazała się agencja. Z naszego punktu widzenia dużą rolę odegrał dedykowany zespół przydzielony do realizacji tego zadania, który w porozumieniu z nami dbał o najdrobniejsze szczegóły komunikacji.

Czy coś Was zaskoczyło, było inaczej niż myśleliście?

Zaskoczeniem dla nas był zasięg informacji o Forum Cobotyki, liczba publikacji i wywiadów w mediach. Było to zaskoczenie bardzo pozytywne, ponieważ rozpoczynając współpracę z agencją nie zakładaliśmy, że uda nam się dotrzeć do tak wielu odbiorców. W trakcie współpracy pojawił się moment, w którym (na podstawie uzyskanych statystyk i poczynionych analiz) należało nieznacznie zmodyfikować kanały informacyjne, jednak i w tym przypadku Omega Communication wykazała się profesjonalizmem sugerując zmianę strategii działań komunikacyjnych tak, aby finalnie dotrzeć do odpowiednich osób. Ważne też jest to, że na każdym etapie projektu prowadzona była ewaluacja i optymalizacja działań. Myślę, że elastyczne podejście i ciągły monitoring efektów to jeden z elementów, które zaważyły na ostatecznym sukcesie projektu.

Jakie były rezultaty współpracy?

Zanim przejdę do oceny wyników współpracy chciałbym jeszcze raz przypomnieć jaki był główny cel tej konferencji, mianowicie podniesienie świadomości przedsiębiorców, że robotyka współpracująca to jeden z głównych czynników wpływających na jakość, elastyczność i efektywność produkcji, a tym samym  konkurencyjność przedsiębiorstw. Jeśli miałbym podawać wartości liczbowe to już po samym wydarzeniu ukazało się ponad 100 jakościowych publikacji w druku, radiu oraz w Internecie. Powstało też kilka relacji filmowych, wywiadów w kluczowych dla nas mediach, w tym także lokalnych, co dla  nas – firmy wrocławskiej – jest bardzo ważne.

Czy z Waszego punktu widzenia było to dobre / opłacalne posunięcie?

Z perspektywy czasu mogę ocenić, że podjęcie decyzji o współpracy z agencją było bardzo dobrą decyzją. Konferencja okazała się wydarzeniem, które zgromadziło ponad 200 ekspertów z branży przemysłu, produkcji, robotyki i automatyki. Myślę, że podział zadań polegający na zostawieniu wewnątrz firmy działań z partnerami oraz nadzoru nad techniczną i merytoryczną częścią wydarzenia, a zlecenie całości aktywności komunikacyjnych na zewnątrz to dobre rozwiązanie – każdy pracuje wtedy w obszarze swojej specjalizacji.